A burza tuż ,tuż

Niebo zachmurzyło się ,i miało się na burze . Postanowiłem mimo to wybrać sie nad brzeg jeziora swarzędzkiego o zachodzie słońca . Parę fotek udało się zrobić zanim zaczęło padać .

Wielkanocne

Wszystkim moim znajomym i wszystkim którzy zaglądają na mojego skromnego bloga  składam życzenia aby te święta były spokojne i słoneczne .Niech dodadzą sił do wypraw plenerowych
i wiele udanych fotek .

WESOŁYCH ŚWIAT WIELKIEJ NOCY 

Kościół św. Mikołaja w Wierzenicy

Kościół św. Mikołaja w Wierzenicy – rzymskokatolicki drewniany kościół w Wierzenicy. Najstarszy zabytkowy budynek w gminie Swarzędz.
Parafia św. Mikołaja w Wierzenicy została założona w XIII w.
W 1510 kościół nosił już wezwanie św. Mikołaja. Obecny kościół jest drewniany, kryty gontem i został zbudowany na miejscu starszego w XVI w., najstarsza jego część, nawa i prezbiterium pochodzą sprzed 1589 roku, a wieża pochodzi z lat 1771–1778. Przed 1635 dobudowano zakrystię. W latach trzydziestych XX wieku wydłużono nawę poprzez włączenie w nią przyziemi wieży. W 1978 roku dobudowano kruchtę zachodnią
[Wikipedia]

Po polach i łąkach w zimny poranek

Choć zimno dokuczało pospacerowałem po polach i lakach .
Było sporo zwierzyny ,ale nie udało mi się ich dobrze zfocic .
Spotkałem czaple ,żurawie ,gęgawy ,zające i sarny ,ale co
z tego jak brak światła ,refleksu i odległości byly duże .
Ale nic to spacer i tak był udany pomimo zimna .

Sarny były naprawdę za daleko 

Napotkałem plantacje krzewów 

ale nie wiem co to było 

wyglądają okazale 

Mała rzeczka cybina wiła się jak górski strumyk 

Na mokradłach drzewa były mimo 

starości malownicze 

I taki jest koniec bytu na mokradłach 

Bardzo zimny wschód słońca

W  piątek wybrałem się na wschód słońca . Pogoda była wietrzna i naprawdę zimno .
Zimową pora tak nie zmarzłem .
Postanowiłem odwiedzić dawno nie widziane tereny koło Kostrzyna wlkp ,
pojechałem na początek w okolice wsi Buszkowiec .
Mimo tak przenikliwego zimna zrobiłem parę fotek ,a potem się przemieściłem.
Podjechałem parę kilometrów dalej i podjąłem   wędrówkę po polach ,a nuż coś się napatoczy w obiektyw .
Ale o tym w osobnym wpisie .